Polskie-Cmentarze.pl

Ciekawostki

Wtorek 16.08.2011, godz. 12:04Najstarszy uczestnik marszu śmierci, Albert Brown, nie żyje

Article img

Albert Brown – najstarszy uczestnik tzw. bataańskiego marszu śmierci – zmarł w wieku 105 lat. 

W 1942 roku Japończycy postanowili przetransportować 78 tysięcy jeńców wojennych z Bataan do obozu koncentracyjnego w O'Donnel na filipińskiej wyspie Luzon. Marszu, który liczył 97 kilometrów, nie przeżyło 11 tysięcy więźniów. Albert Brown miał wtedy 40 lat.

Brow przeżył ten morderczy marsz, ale pewien lekarz powiedział mu kiedyś, że po tym co przeszedł, raczej nie dożyje 50. urodzin. I jakże się mylił – mężczyzna zmarł w wieku...105 lat w domu opieki w Nashville.

Bataański marsz śmierci zorganizowany był przez Japończyków w czasie II wojny światowej. Jeden  z  najbardziej  znanych  marszów  śmierci,  a  jednocześnie  jedna  z największych zbrodni wojennych, jakie wydarzyły się w czasie wojny na Pacyfiku.

Po kapitulacji wojsk amerykańsko – filipińskich na Bataanie, do niewoli japońskiej trafiło 78 tysięcy więźniów, których postanowiono przetransportować do obozu w O'Donnel. Początkowo jeńcy spodziewali się, że dostaną się tam ciężarówkami. Później dowiedzieli się, że podróż będą musieli przebyć pieszo. Więźniowie szli przez dżunglę, w pełnym słońcu, bez jedzenia i picia. Większość osób było chorych lub rannych, a ci, którzy nie nadążali za całą grupą, byli zabijani przez japońskich strażników. Po 9 dniach marszu, dalsza część drogi została przebyta koleją. Więźniów umiejscowiono w małych wagonach, w których panowały bardzo złe warunki – było bardzo duszno, brakowało miejsca. Wiele osób udusiło się. Szacuje się, że marszu nie przeżyło około 11 tysięcy jeńców.

Po wojnie, w 1946 roku, japońscy wojskowi zostali postawieni przed trybunałem wojskowym, który uznał ich za winnych zbrodni. 

Źródło: www.tvn24.pl, www.wikipedia.pl

Fot. trasa marszu więźniów, www.wikipedia.pl, udostępnione na licencji GNU LWD.

Tagi: śmierć śmierć , zmarły zmarły

Powrót