Środa 09.11.2011, godz. 12:15Hinduski pogrzeb
Według wierzeń Hindusów, śmierć jest zjawiskiem radosnym, pozytywnym, którego nie należy się obawiać. Hindusi są przekonani, że jeśli człowiek dobrze spędził swoje życie, to przybliża się o jeden krok do Brahmy. W Indiach, uroczystość pochówku zmarłego musi nastąpić możliwie jak najszybciej.
Przygotowania do hinduskiego pogrzebu
Wśród kultury Hindusów funkcjonuje wiele rytuałów, które mają wspomóc umierającego na drodze ku śmierci. Jednym z takich zwyczajów jest wlewanie wody do ust osoby umierającej. Co ważne, woda, która najlepiej, aby była zaczerpnięta z Gangesu, świętej rzeki hinduizmu wlewana jest przez syna oraz krewnych umierającego. Woda ma przynieść ulgę oraz błogosławieństwo. W tym czasie, dalsza rodzina i znajomi intonują nabożne pieśni i mantry wedyjskie. Ton śpiewów uspokaja umierającego, a jednocześnie przynosi ukojenie bliskim.
Wiara Hindusów głosi, że przed śmiercią pojawia się jeszcze ostatnia szansa na przywrócenie do życia. Jeżeli wśród rodziny, czy znajomych znajduje się mnich, może on wyrecytować mantry, które mają na przywrócić umierającego do świata żywych. W przypadku, gdy mantry nie odniosą skutku, mnich może ogłosić śmierć. Wtedy też następuje rytuał oczyszczania: myje się ciało zmarłego, a następnie namaszcza wonnymi olejkami, strzyże się włosy oraz brodę. Na tak przygotowane ciało, nakłada się czyste, odświętne ubrania.
Kultura hinduska praktykuje kremację zwłok. Według wierzeń Hindusów, spopielenie zwłok jest największym dobrodziejstwem dla odchodzącej duszy. W Indiach istnieje bowiem przekonanie, że dopóki ciało zmarłego wciąż jest widzialne, jego dusza pozostaje w pobliżu nawet przez kilka miesięcy. Dzieje się tak dlatego, ponieważ związek duszy ze światem doczesny nie zostały całkowicie zerwane. Kremacja natomiast stanowi uwolnienie dla duszy, która bez żadnych przeszkód może wyruszyć w podróż.
Kremacja nad brzegiem Gangesu
Zmarli w Indiach najczęściej są spalani nad brzegiem rzek lub też w ich pobliżu, aby szczątki zmarłego móc wrzucić do wody. W czasie procesji – drogi na miejsce spalenia – żałobnicy odmawiają wersy wzywające pomocy boga śmierci oraz zmarłych, a także władcy piekła, Jamy. Kiedy wszyscy docierają na miejsce ceremonii pogrzebowej, ciało zmarłego umieszcza się na drewnianym stosie pogrzebowym i obkłada kwiatami. Tak przygotowany stos zostaje podpalony, najczęściej przez najstarszego syna zmarłego lub innego bliskiego krewnego – mężczyznę. Co ważne, w hinduizmie status kobiety jest gorszy niż mężczyzny, dlatego w momencie, gdy umiera mąż, żona może przy nim czuwać, ale w pozycji siedzącej. Może wstać dopiero wtedy, kiedy kapłan jej na to zezwoli. Należy także podkreślić, że syn zmarłego okrąża trzy razy stos, a za każdym razem wylewa na nieboszczyka świętą wodę.
Podczas uroczystości bliscy modlą się oraz odczytują fragmenty ksiąg. Zmarłemu intonuje się mantry wedyjskie:
Niech Twoje oko odejdzie do słońca; twoje życie niech wróci do wiatru; przez pełne zasług czyny, których dokonałeś za życia, idź do nieba, by potem wrócić na ziemię; aby powrócić do Wód, jeśli czujesz, że tam jesteś u siebie. Pozostań wśród wonnych ziół z ciałami, które chcesz przyoblec.
Kiedy ciało zmarłego ulegnie już spaleniu, najbliżsi krewni zbierają jego prochy, a następnie wrzucają je do rzeki.
Na tym jednak ceremonia pogrzebowa się nie kończy. Według hinduskiej tradycji, rodzina i bliscy zmarłego, po powrocie do domu muszą odbyć rytualną kąpiel, po której następuje ponowna recytacja mantr i złożenie ofiary na rodzinnym ołtarzu. Uroczystości pogrzebowe trwają dziesięć dni. Po trzech dniach najstarszy syn wraca w miejsce, gdzie odbyło się spopielenie, zbiera pozostałości kości, a następnie każe je zakopać. Ludzie, którzy nie są zbyt zamożni, wrzucają kości do świętej rzeki, Gangesu. Wrzucenie szczątków do Gangesu uważane jest w hinduizmie za zapewnienie zmarłemu lepszego odrodzenia.
Źródło: www.religia.onet.pl, www.wikipedia.pl, www.dobrypasterz.pl,
Fot. 1 autorstwa Chakumar, udostępnione na www.wikipedia.pl 12.11.2007 na licencji GNU LWD,
Powrót