Wtorek 25.10.2011, godz. 11:20Cmentarze dla zwierząt
Wszyscy właściciele zwierząt domowych – tych mniejszych i tych większych - wiedzą, że z ich pupilami łączy ich szczególna więź. Podarowany pod choinkę, czy na urodziny szczeniaczek lub chomik staje się oczkiem w głowie rodziny. Zwierzęta kochają swoich właścicieli bezwarunkowo i bezgranicznie. Z wzajemnością oczywiście. Niestety, również życie naszych domowych pupili nie trwa wiecznie...
Historia cmentarzy dla zwierząt
Tradycja pochówku zwierząt była i jest praktykowana w wielu kulturach, niemal w każdym zakątku świata. I to od dawna, bowiem już w starożytnym Egipcie zwierzęta miały swoje cmentarze. Wówczas, grzebano mumifikowane zwierzęta różnych gatunków. Należy jednak zaznaczyć, że Egipcjanom nie chodziło o godne uczczenie pamięci swoich zwierząt, a raczej o złożenie ofiary bogom. Na Syberii został odnaleziony, mający około 7 tysięcy lat, grób psa, pochowanego w sposób noszący oznaki ceremonialności. Również w Izraelu odkryto liczne nagrobki psów, które najprawdopodobniej pochodzą z V wieku p.n.e.
Współcześnie, najwięcej cmentarzy dla zwierząt znajdziemy w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Na wyspie Guam, gdzie znajduje się baza amerykańskiej marynarki wojennej, istnieje grzebowisko psów wojskowych, które zginęły w 1944 roku w wyniku walk o wyzwolenie tej wyspy. W czasach nowożytnej Europy, pierwszym oficjalnym cmentarzem zwierząt był otwarty w 1881 roku cmentarz, położony na terenie Hyde Parku w Londynie.
Grzebowiska w Polsce
Również w Polsce można coraz częściej usłyszeć, czy spotkać się z cmentarzem dla domowych pupili. Powstaje ich coraz więcej i z pewnością zyskują coraz większą popularność. W Polsce istnieje kilka takich grzebowisk dla zwierząt: w Rzędzianach koło Białegostoku, w Koniku Nowym koło Warszawy, Ropczycach koło Rzeszowa, czy Szymanowie koło Kątów Wrocławskich. Pierwszy polski cmentarz dla zwierząt powstał w 1991 roku w miejscowości Konik Nowy. Jego założyciele oferują cały wachlarz usług: pochówek zwierząt domowych, transport na grzebowisko (z całego kraju!), a nawet „dochowanie zwierzęcia do już istniejącej kwatery”. Koszt pochowania pupila waha się między 250 – 400 złotych. Wszystko uzależnione jest od wielkości, wagi zwierzęcia. Dodatkowo, pobierana jest opłata za pielęgnację grobu.
Krematorium w "Tęczowym Moście"
Pomysłodawcy „Tęczowego Mostu” z Szymanowa idą jeszcze dalej, ponieważ oprócz usługi pochówku zwierzęcia, oferują także możliwość jego kremacji. Jest to jedyne działające w Polsce krematorium dla małych zwierząt. Firma wyposażyła się w najnowszej technologii piec, cały proces sterowany jest za pomocą komputera, a co ważne – właściciel swojego pupila może być obecny przy procesie kremacji.
Budowę cmentarza dla zwierząt planuje rozpocząć także Szczecin, gdzie ma być także kwatera zasłużonych. Miasto wskazało działkę – przy ulicy Bielawskiej, na której może powstać taki cmentarz. Warto podkreślić, że wyznaczona powierzchnia jest dwa razy większa od grzebowiska w Warszawie. Ponadto, na cmentarzu miałaby powstać kwatera zwierząt „wyjątkowych”, w której spoczywałyby np. psy policyjne, które uratowały komuś życie.
Cmentarze dla zwierząt powstały z myślą o właścicielach zwierząt, którzy chcą w godny i bezpieczny sposób pożegnać swoich domowych pupili. Grzebowiska działają zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem, a także zgodnie z przepisami unijnymi. Co ważne, cmentarze te są nadzorowane przez Powiatowych Lekarzy Weterynarii, dlatego też właściciele zwierząt mogą być pewni, że wszystkie procedury odbywają się zgodnie z prawem. Warto podkreślić, że cmentarze dla zwierząt są odpowiedzią na utylizację zwierząt. W większości polskich miast, zwierzęta po śmierci są utylizowane, również zgodnie z prawem, jako „odpady niebezpieczne kategorii 1”.
Źródło: www.hotelkubus.com, www.cmentarz-zwierzat.pl, www.psi-los.com, www.wikipedia.pl,
Fot. 1 autorstwa Beverly, udostępnione na www.wikipedia.pl 12.07.2009 na licencji Creative Commons,
Fot. 2 autorstwa Dave Parkera, udostępnione na www.commons.wikimedia.org 24.08.2008 na licencji Creative Commons.
Powrót