Polskie-Cmentarze.pl

Z branży

Wtorek 02.08.2011, godz. 11:36Spopielenie zwłok

Article img

Kremacja, zwana także spopieleniem pochodzi od łacińskiego cremare, czyli spalić. Jest praktyką pogrzebania zwłok zmarłego, która polega na spaleniu ciała. Spopielenie było powszechną formą pochówku w większości systemów wierzeń pierwotnych, znaną i uznawaną w okresie przedchrześcijańskim. 

Spopielenie dawniej i dziś

Kremacja to najstarszy sposób chowania zmarłych, wykorzystywany już w epoce neolitu. 
W okresie przedchrześcijańskim Słowianie ubierali nieboszczyków w najlepsze szaty, a także ozdabiali ich najbogatszą biżuterią. Dodatkowo każdemu zmarłemu ustawiano dookoła przedmioty codziennego użytku. Przygotowane w ten sposób zwłoki umieszczano na stosie, gdzie odbywało się ich spalenie. Prochy wkładano do urn wykonanych z gliny,
a te zakopywano w grobach.

Współcześnie przygotowanie ciała do procesu kremacji odbywa się podobnie jak dawniej. Nieboszczyk umieszczany jest w specjalnej trumnie, która pozbawiona jest farby, lakieru, czy uchwytów. W trumnie tej nie mogą się także znajdować takie przedmioty jak zegarek, czy telefon komórkowy- czyli przeciwnie niż kiedyś, zmarły nie może „zabrać ze sobą” przedmiotów, z których korzysta na co dzień. Spopielenie odbywa się w piecu kremacyjnym, którego konstrukcja oparta jest na zasadzie wielokrotnego odzyskiwania ciepła, a temperatura w komorze waha się między 800 a 1200 stopni Celsjusza. Cały proces kremacji trwa mniej więcej godzinę. Warto podkreślić, że urządzenie wprowadzające trumnę do pieca usytuowana jest w taki sposób, aby rodzina, jeśli sobie tego życzy, miała możliwość obserwowania momentu włożenia ciała do komory spalania. Prochy, po spaleniu, ulegają dodatkowo rozdrobnieniu za pomocą osobnego urządzenia, a następnie umieszczane są w urnie.

Ceremonia pogrzebowa związana ze spopieleniem ciała przebiega w dwóch etapach. Najpierw następuje kremacja oraz pożegnanie zmarłego w ciągu 24 godzin od momentu śmierci.  Następnie   urna  z  prochami  zostaje  pochowana  w kolumbarium, czyli rzędzie murowanych ścian, gdzie w specjalnych niszach umieszczane są urny z prochami.

Jednak prochy nie każdego zmarłego trafiają na cmentarz. Niektórzy jeszcze za życia wyrażają wolę, aby ich prochy rozsypać w jakimś szczególnym dla nich miejscu. Prawo polskie zabrania rozsypywania szczątków, czy to na tzw. „polach pamięci”, czy innych miejscach oraz przechowywania urny z prochami w miejscu innym niż na cmentarzu.

Spopielenie a Kościół

W ramach chrześcijańskich sposobów grzebania ludzkich ciał praktyka kremacji nie była powszechnie stosowana. Nieustannie spotykała się ona z negatywną opinią niektórych katolików, którzy mieli wątpliwości co do jej zgodności z nauką Kościoła, która od zawsze popierała pochówek zwłok w ziemi, na cmentarzach. Nauka chrześcijańska głosi, że grzebiąc ciało w ziemi, oczekuje ono na zmartwychwstanie po śmierci. Zwłoki złożone w grobie, niejako w stanie snu oczekują tam swego powtórnego powstania. Mimo że ciało takie ulega rozkładowi, to według Kościoła Bóg przywróci jego właściwy kształt, a także połączy je z duszą. Kremacja była tym samym postrzegana jako brak wiary w powrót do życia po śmierci. Dlatego też Kodeks Prawa Kanonicznego z 1917 roku kategorycznie zabronił katolikom praktykowania spopielania zwłok. Prochy uznawane były za symbol destrukcji ciała ludzkiego, a także tego, że nie oddają idei snu jako oczekiwania na powstanie z martwych. Spopielenie było utożsamiane przez Kościół jako pogański zwyczaj palenia zmarłych na stosie. Jednocześnie wyrażano wiarę, że zniszczone w ten sposób ciało nie będzie miało możliwości połączenia się z duszą.

Takie stanowisko Kościoła zmieniło się dopiero po Soborze Watykańskim II (lata 1961-65), kiedy to wydano zgodę na kremację ciała ludzkiego. Na taką decyzję wpłynęło kilka czynników.

Po pierwsze Kościół po Soborze stał się bardziej otwarty na dialog ze społeczeństwem, które pragnęło zmian, a także było ciekawe przyszłości,  tego  co  nowe.  Kremacja  przeistoczyła  się   z pogańskiego zwyczaju w wyzwanie współczesności.

Również względy urbanistyczno - demograficzne miały wpływ na zmianę postawy przedstawicieli Kościoła. Dawniej cmentarze mieściły się poza granicami miast, co współcześnie oczywiście uległo zmianie. Ponadto, coraz większe zaludnienie niejako wymuszało budowę kolumbariów na cmentarzach, dzięki czemu zwiększa się ich powierzchnia.

Mówi się także o ekologicznym aspekcie spopielania ciał. Niektórzy twierdzą, iż zwłoki pochowane w ziemi powodują zanieczyszczenie wód gruntowych, a kremacja nie wyrządza żadnych szkód w naturze, ponieważ odbywa się w sposób bezdymny oraz bezzapachowy.

Warto także zwrócić uwagę na czynniki ekonomiczne. A mianowicie, wszelkie koszty związane z pochówkiem skremowanego ciała są o wiele niższe niż w przypadku tradycyjnego pogrzebu.

Dziś Kościół katolicki akceptuje kremację zwłok. Nie może być ona jednak wykonana w przypadku, gdy jest wystąpieniem przeciwko nauce chrześcijańskiej, a także gdy stanowi manifestację braku wiary w zmartwychwstanie ciała. Ustanowiono również pewne normy, które należy spełnić, aby pochówek urny z prochami był zgodny z nauką chrześcijańską. Jest to np. konieczność odprawienia ceremonii pogrzebowej w Kościele, czy umieszczenie urny na cmentarzu w grobie lub niszy kolumbarium.

 I na koniec kilka przykładów postrzegania kremacji w różnych religiach:

  • protestantyzm – do kremacji podchodzi w sposób bardziej elastyczny niż chrześcijaństwo. Dlatego też duchowni tego wyznania wcześniej wydali zgodę na praktykowanie spopielania zwłok,
  • prawosławie – całkowity zakaz palenia zwłok. Duchowni prawosławni głoszą przekonanie, iż chęć skremowania ciała jest oznaką braku wiary w powstanie z martwych. W wyjątkowych sytuacjach odstępuje się jednak od tej zasady- wtedy, gdy ciało jest zniszczone w wyniku epidemii, wojny itp.,
  • muzułmanizm – neguje kremację ze względu na fakt, iż według wierzeń Islamu ciało po śmierci musi być ułożone tak, by głowa zwrócona była w kierunku Mekki. Kiedy zwłoki ulegną spopieleniu nie będzie można dokonać tego rytuału,
  • buddyzm – akceptuje kremację ciała po śmierci. Dodatkowo, zgodnie z przekonaniem buddystów, poprzez spopielenie ukazana jest przemijalność, a także nietrwałość egzystencji ludzkiej,
  • hinduizm – palenie zwłok jest czymś zupełnie normalnym. W hinduizmie panuje przekonanie, że zwłoki należy spalić, aby uwolnić duszę od ciała, które stanowi jedynie chwilowe miejsce cierpienia.

Źródło: Pawłowski M., Spopielenie zwłok w Polsce, „Funeralia & Sakralia” 2011, nr 1, s.37.

    www.jakatolik.com, www.miejsce-pamieci.pl, www.dobrypasterz.pl, www.racjonalista.pl

     Fot. autorstwa Nikodema Zielińskiego, rekonstrucja średniowiecznego pochówku - ciałopalenia,
    źródło www.wikipedia.pl, 01.08.2009.

Powrót