Polskie-Cmentarze.pl

Wydarzenia

Środa 19.01.2011, godz. 15:28Wspomnienia o Dziadkach

Article img

Zbliża się wyjątkowy dzień, wyjątkowych osób - Dzień naszych Babć i Dziadków. Być może niektórych nie ma już wśród nas, dlatego tym bardziej warto Ich powspominać i przypomnieć sobie te najcieplejsze momenty, które spędziliśmy właśnie z naszymi Dziadkami.

Czymże byłoby nasze dzieciństwo bez dziadków. Kochają bezwarunkową miłością, rozpieszczają jak nikt inny na świecie, zawsze przytulą w trudnych chwilach, a nawet uszczkną dla nas co nieco ze swojej skromnej emerytury.

"Kiedy myślę o mojej babci, czuję smak świeżych konfitur i zapach domowego, pieczonego chleba. Do dziś nie zapomnę też placków ziemniaczanych, dobrze wysmażonych, polanych śmietaną i posypanych cukrem. Nawet moja mama nie dorówna w tym babci" - wspomina Wojtek.

"To dziadek odkrył przede mną tajniki warsztatu stolarskiego. To było jego prawdziwe królestwo. Babcia nawet nie próbowała tam zaglądać. Ja za to zbudowałem tam pierwszy karmik dla ptaków, potem taczkę, a dzisiaj buduję drewniane meble. To wszystko dzięki dziadkowi, który zaszczepił we mnie tego bakcyla." - opowiada Marcin

"Moja babcia do końca swoich dni, kiedy robiła mi kanapki na śniadanie, to kroiła je w drobne kosteczki. Dla niej zawsze byłam małą dziewczynką. W dzieciństwie jeszcze herbatę przelewała do takich malutkich naparstków, w których mieściły się jej zaledwie dwa, trzy łyki" - rozpamiętuje Kinga

"Lubiłam czesać Babcię. Miała bardzo długie, kruczoczarne warkocze, które właściwie wcale nie posiwiały aż do końca jej życia. Czekałam kiedy usiądzie na kozetce, postawi przed sobą maselnicę i zacznie ubijać masło. Ja klękałam za nią, rozplatałam i splatałam jej warkocze, a ona opowiadała." - Zofia (Źródło: www.babciapolka.pl)

"Babcia Kazia robiła rewelacyjny rosół z kluskami. Jak widziałem, że warzywa gotują się na rosół, a babcia każe przynieść ziemniaki z piwnicy to wiedziałem, co dobrego się święci. Ten rosół z kluskami ziemniaczanymi pamiętam do dziś, uwielbiałem go, pycha." - Artur

"Z dziadkiem jeździłem zawsze na ryby i to właśnie dziadek zrobił mi moją własną wędkę. Wstawaliśmy wczesnym rankiem, babcia robiła nam kanapki, potem wsiadaliśmy na rowery i wio przez las nad jezioro. Na miejscu rozpalaliśmy małe ognisko, żeby było ciepło, a i kiełbaskę albo jabłko udało się upiec. Cudowne czasy." - Grzegorz

"Moja babcia, była prawdziwą skarbnicą wiedzy historycznej. W czasach mojego dzieciństwa, każdego wieczoru, snuła mi ona długie opowieści o dawnych Słowianach, którzy już wtedy swoją ziemię, uważali za najprawdziwszy skarb. Babcia - mówi Andrzej, mając zawsze czas dla mnie, opowiadała mi o tym wszystkim, co jest dla każdego człowieka największym priorytetem. Jej erudyczna wręcz wiedza, wcielała moje chłopięce marzenia w świat rycerstwa, który owiany był mityczną sprawiedliwością i dobrem." relacjonuje pan Andrzej (Źródło: www.recogito.pologne.net)

Wspomnień całe mnóstwo i pewnie miejsca by nie wystarczyło, gdybyśmy chcieli opowiedzieć wszystko o naszych ukochanych Dziadkach. Można by stworzyć osobne działy dotyczące kuchni, mądrości, praktycznych rad. To wszystko na pewno jeśli nie na piśmie, to na zawsze pozostanie w naszej pamięci. Wszyscy wiemy, ile Babciom i Dziadkom zawdzięczamy.

Zapal znicz swoim Dziadkom

Redakcja portalu polskie-cmentarze.pl

Powrót