Polskie-Cmentarze.pl

Z branży

Środa 03.08.2011, godz. 14:31Pomnik dla dawców zwłok w Krakowie

Article img

Lekarze z Katedry Anatomii Collegium Medicum uważają, że dawcom zwłok na cele naukowe należy się pamięć
i szacunek. Dlatego też planują postawić pomnik na cmentarzu Batowickim w Krakowie.  

Monument ma upamiętniać wszystkich tych, którzy zdecydowali się przekazać swoje ciało do badań medycznych. Dawcy, którzy za życia, podpisując akt notarialny, zgodzili się oddać swoje zwłoki na cele naukowe, będą wymienieni z imienia
i nazwiska (jeśli oczywiście w akcie notarialnym nie zastrzegli swojej anonimowości). Pomnik, który ma być symbolem podziękowania za wkład w rozwój medycyny, ma stanąć na największym krakowskim cmentarzu - Batowickim –
w miejscu, gdzie chowane są osoby nieznane. To niezwykłe dzieło mają zaprojektować artyści z Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Z pewnością nie będzie to zwykły monument, ponieważ lekarze z CM UJ pragną w pełni podkreślić wielkość daru zmarłego. Projekt został już zgłoszony do miejskich radnych, którzy muszą podjąć odpowiednią uchwałę.

Jeden z pomysłodawców tego przedsięwzięcia, zastępca kierownika Katedry Anatomii CM UJ, doktor Jarosław Zawiliński, twierdzi, że wzrasta społeczna świadomość tego, iż oddając swoje zwłoki przyczyniamy się do rozwoju ludzkości, a tym samym robimy coś ważnego dla potomnych. Z drugiej strony zaznacza, że niemal wszyscy chcą mieć swój grób, czy pragną zachować pamięć o sobie wśród najbliższych.

W Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego zarejestrowanych jest kilkadziesiąt osób, które wyraziły zgodę na przekazanie swojego ciała na rzecz Uczelni. Jednak to wciąż za mało w stosunku do zapotrzebowania współczesnej medycyny. Zwłoki przekazane do celów naukowych służą studentom medycyny przez kilka lat i są dla nich bezcennym darem, ponieważ żaden sztuczny fantom nie odzwierciedli idealnie złożoności i rozmaitości ludzkiego organizmu. Po tym czasie odbywa się pochówek ciała na cmentarzu.

Zdarzają się także sytuacje, kiedy rodzina nie zgadza się z takim wyborem bliskiego i np. chowa zmarłego w tajemnicy. Doktor Zawiliński zaznacza jednak, że lekarze nie starają się wtedy interweniować, czy wpływać na zmianę decyzji.

Jeśli ktoś zdecyduje się na przekazanie swojego ciała po śmierci, musi podpisać specjalny akt notarialny, który formalnie poświadczy jego decyzję. Wszelkie koszty, związane zarówno ze sfinalizowaniem aktu notarialnego, jak również z transportem zwłok i późniejszym pogrzebem pokrywa uczelnia. Warto także wspomnieć, że na niektórych Uniwersytetach funkcjonują programy świadomej donacji zwłok, a ich patronem jest myśliciel i zakonnik, o. Innocenty Maria Bocheński, który przekazał swoje zwłoki na rzecz uniwersytetu we Fryburgu.

Ostatni pogrzeb 25 donatorów odbył się w Parku Pamięci w Rudzie Śląskiej, w którym udział wzięli rodzina, bliscy, studenci oraz władze uczelni. Osoby chowane były różnych wyznań, dlatego też zostało odprawione nabożeństwo ekumeniczne z udziałem przedstawicieli duchownych kościołów: prawosławnego, katolickiego i protestanckiego.

Źródło: Pomnik dawców zwłok powstanie w Krakowie, Memento 2011, nr 3, s.9. 

    www.krakow.gazeta.pl

    Fot. www.wikipedia.pl, udostępnione na licencji Creative Commons

Powrót