Franciszek Wiesław Duda
- Urodzony(-a): 22 Listopad 1933 (w Podleśna Wola)
- Zmarł(-a): 10 Listopad 2002 (w Człuchów)
- Pochowany(-a): na Cmentarzu w Człuchów
Uczciwy i wyjątkowy Człowiek przez duże C.
Urodził się taki, jakimi my wszyscy powinniśmy zostać. To, co u niego jest darem przyrodzonym, my osiągamy za cenę wysiłku, sztuką. (Sławomir Mrożek)
Najbliższa osoba...
nie pierwsza, do której biegniesz, wołając o pomoc...
....ale pierwsza, która wybiega naprzeciw, zanim uświadomisz sobie, że pomocy potrzebujesz...
Śmierć ukochanej osoby okrada nas z niezbędnego wewnętrznego ciepła. Albo może zdmuchuje stały płomień piecyka, wygaszając palnik... (Jonathan Carroll)
Pewnego jesiennego popołudnia, kiedy mrok zalegał już ulice i padał deszcz równy, drobny, szary, który wspomnienie słońca czyni czymś omal niewiarygodnym i człowiek za nic nie opuściłby wtedy miejsca przy kominku, gdzie siedzi zagłębiony w starych książkach (szuka w nich nie treści, dobrze znanych, ale samego siebie sprzed lat) - nieoczekiwanie ktoś zapukał do mych drzwi... (Stanisław Lem)
Pamiętam <3
Nie powinieneś odchodzić <3